26 stycznia w Domu Strażaka – z inicjatywy p. Marka Gradonia, prezesa Stowarzyszenia Miłośników Historii Szczekocin i Okolic - odbyły się uroczyste obchody 150-ej rocznicy wybuchu powstania styczniowego.

Złożyły się na nie – sesja naukowa z udziałem miejscowych regionalistów i zaproszonych naukowców oraz program artystyczny przygotowany przez chór parafialny pod kierownictwem siostry Magdaleny Bilskiej.

Dr  hab. Wiesław Bator z Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie  wyczerpująco przedstawił genezę powstania, sytuację międzynarodową w okresie przedpowstaniowym i w czasie jego trwania a także przebieg powstania na ziemiach Królestwa Kongresowego, na Litwie i na Ukrainie; mówił także o reakcji  Rosjan  i ich postawie wobec powstania.

Dr Lech Frączek omówił sytuację Szczekocin po powstaniu styczniowym – skrót Jego wystąpienia zamieściliśmy w lutowym wydaniu naszej gazety.

Elementy lokalne pojawiły się w wystąpieniach mgr Czesława Orlińskiego i red. A. Kopcia, którzy mówili o powstańcach ze Szczekocin oraz historii powstańczej mogły na Starym Cmentarzu i pierwszych obchodów rocznicy powstania, które w Szczekocinach odbyły się przy powstańczej mogile  jeszcze pod zaborami – 29 stycznia 1917 roku.

Swoistym podsumowaniem sesji naukowej był  program artystyczny przygotowany specjalnie na tę okazję  przez chór parafialny. Oprócz znanych pieśni z okresu powstania jak - „W krwawym polu srebrne ptaszę”, czy „Hej strzelcy wraz”, licznie zebrani uczestnicy obchodów mogli wysłuchać także dawno już zapomnianych pieśni powstańczych takich jak choćby - „Marsz żuawów”. Tu trzeba wyjaśnić, że żuawi byli elitarnym, najlepiej chyba wyszkolonym oddziałem powstańczym założonym przez francuskiego oficera Rocherbruna w obozie pod Ojcowem, którzy wyróżnili się szczególnie w bitwie miechowskiej.  Uroczyste obchody 150-lecia powstania styczniowego  zakończyło wspólne odśpiewanie „Mazurka Dąbrowskiego”.

Andrzej Kopeć - Echo Szczekocin - marzec 2013